aaa4
Dołączył: 16 Lut 2017 Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:46, 20 Mar 2017 Temat postu: iron 66 cool |
|
|
-Zbierz wszystkich swoich ludzi i kaz im wziac pistolety maszynowe.
-Ale... co bedzie z wiezniem?
-Zapomnij o nim - warknal major i klnac wybiegl z posterunku.
NA SKRAJU WIOSKI, 17.32. Pojazd iranskich sil[link widoczny dla zalogowanych]
powietrznych byl wlasciwie pol ciezarowka, pol cysterna. Szofer skrecil z polnej drogi na zasniezone pole, zmienil naped na cztery kola i ruszyl w strone dwiesciedwunastki. Pilnujacy helikoptera policjant wyszedl im na spotkanie.
Z ciezarowki wyskoczylo szesciu uzbrojonych mlodziencow z zielonymi opaskami na ramionach, trzech nie uzbrojonych mezczyzn w mundurach sil powietrznych i mulla, ktory zarzucil na ramie kalasznikowa.
-Salaam. Przybylismy, aby w imieniu imama i ludu zabrac nasza wlasnosc - oznajmil z wazna mina. - Gdzie jest porywacz i kobieta?
-Nic o tym nie wiem - odparl zaaferowany policjant. Otrzymal wyrazny rozkaz pilnowac helikoptera i az do odwolania nikogo do niego nie dopuszczac. - Pojedzcie lepiej na posterunek i tam zapytajcie. - Zobaczyl, ze mezczyzna w mundurze sil powietrznych [link widoczny dla zalogowanych]
otwiera drzwi kokpitu i zaglada do srodka. Dwaj inni rozwijali weze, zeby zatankowac paliwo. - Hej, wy trzej! Nie wolno zblizac sie do smiglowca bez pozwolenia!
Mulla stanal mu na drodze.
-Oto nasze pozwolenie! - oswiadczyl, machajac papierami przed nosem policjanta, ktorego jeszcze bardziej to zmieszalo: nie umial czytac.
-Lepiej pojedzcie najpierw na posterunek - wyjakal, a potem z olbrzymia ulga ujrzal pedzacy z wioski policyjny samochod.
Auto skrecilo na pole i po kilku jardach utknelo w sniegu. Wysiedli z niego major, sierzant i dwaj uzbrojeni policjanci. Mulla w towarzystwie zolnierzy Zielonych Oddzialow ruszyl bez cienia leku w ich strone.
-Kim pan jest? - zapytal ostrym tonem major.
-Mulla Ali Miandiri z komitehu w Choju. Przybylismy, aby w imieniu imama i ludu zabrac nasza wlasnosc, a takze porywacza i kobiete.
-Kobiete? Chodzi panu o Jej Wysokosc, siostre Hakim-chana?
-Tak. O nia.
-Imama? Jakiego imama?
Post został pochwalony 0 razy |
|